Modelki xxl - kobiece, piękne, pracowite

Modelki plus-size cieszą się coraz większą popularnością. Niektóre z nich, jak Robyn Lawley czy Tara Lynn, przebiły się do mainestremowych mediów modowych. Czas poznać dziewczyny, które depczą im po piętach. Są piękne, uśmiechnięte i obłędnie kobiece. Czyżby świat mody był gotowy na szerszy kanon piękna?


Rosie Mercado/facebook

Przeciętna kobieta nosi rozmiar 42. Przeciętna modelka - 34. Nic więc dziwnego, że oglądając kampanie reklamowe i relacje z wybiegów, kobiety czują się grube i brzydkie. No bo jak tu się utożsamiać z nastolatkami o figurze młodego chłopca, które nigdy nie będą miały problemu z kupieniem biustonosza czy ukryciem kilku fałdek? Na szczęście kanon piękna zaczyna się nieco poszerzać. Dosłownie, bo w mediach i reklamach pojawia się coraz więcej dziewczyn, u których uświadczysz zarówno pupę jak i spory biust, a czasem nawet rozstępy. Prym wśród modelek plus size(osobiście nie znoszę tej nazwy, bo jest dyskryminująca; modelka to modelka bez względu na to czy jest plus size, minus size czy iloczyn size) wiodą: Tara Lynn, Robyn Lawley, Whitney Thompson czy Jennie Runk. Ale świat dużych dziewczyn nie ogranicza się do tych czterech nazwisk.



Coraz więcej agencji podpisuje kontrakty z modelkami plus size. Co więcej, niektóre z nich odchodzą od wydzielania w strukturach osobnej dywizji (Ford Models) i podkreślania kategorii modelek (plus size, regular size). Modelki plus size pokazują, że piękno nie ma jednego kształtu i koloru. Z dumą prezentują swoje krągłości i przekonują kobiety na całym świecie, że ideał piękna to ta dziewczyna, którą codziennie widzi w lustrze każda z nas. Aktywnie promują różnorodność, zdrowy styl życia i kobiecą przedsiębiorczość. Skąd to ostatnie? Modelki plus size mogą tylko pomarzyć o gażach, jakie otrzymuje Anja czy Karlie. Więc aktywnie wykorzystują swoje pięć minut i nie skupiają się tylko na jednej branży. I za to je podziwiam. A komu kibicuję najbardziej?



Alex LaRosa


23 latka z Los Angeles jest jedną z modelek promujących markę Mod Cloth i SWAK Designs. Gdy SWAK (duży sklep internetowy sprzedający ubrania w rozmiarach 44-60) zaprezentował zdjęcia Alex swoim klientom prosząc, by wybrali zdjęcie lepiej pasujące do kampanii reklamowej, nikt nie przypuszczał, że fotografie Alex wywołają taką dyskusję. Na jednym z nich modelkę ustawiono tak, by jej biodra wydawały się większe. Na drugim – klasyczna poza en face. Niektórzy klienci nie byli gotowi na oglądanie dziewczyny w rozmiarze 46 pozującej w obcisłej sukience. Posypały się niewybredne komentarze. Jednak na Alex nie robiło to wrażenia. Najważniejsze, że rozpoczęła się dyskusja o rozmiarach i normach. 

Modelka niedawno skończyła studia. Specjalizuje się w teoriach krytycznych i zagadnieniach związanych z równością rasową. Jako Afroamerykanka o dużym rozmiarze doskonale wie, czym jest dyskryminacja ze względu na rasę i wygląd. I ma zamiar zmienić oblicze świata. 



Alex LaRosa/facebook

Alex LaRosa/facebook

Denise Bidot

Przedsiębiorcza 26-latka dostała się do świata modelingu nieco okrężną drogą. 6 lat temu pracowała jako makijażystka na planie The Tyra Banks show. Podczas przygotowywania odcinka poświęconego równości w świecie mody poznała modelkę plus size, która zaproponowała jej pracę przy jednej z sesji. Denise oczywiście zgodziła się, nie oczekując zbyt wiele: kolejne zlecenie, kolejne pieniądze, może zdobędzie ciekawe kontakty. Nie wiedziała, że sesja, na której miała pracować jako makijażystka, odmieni jej życie. Fotograf, który zobaczył śliczną Portorykankę, od razu zaproponował jej zdjęcia testowe. Kilka lat później Denise ma na swoim koncie sesje dla: Macy’s, Tiffany & Co,Sports Illustrated czy Vogue Italia.

Teraz Denise jest gwiazdą amerykańskiego reality show Curvy Girls i przygotowuje się do kariery w świecie filmu. Z taką urodą i samozaparciem wszystko jest możliwe!


Denise Bidot/facebook

Denise Bidot/facebook


Elly Mayday

Świat usłyszał o niej w styczniu 2013 roku, gdy Elly pojawiła się w pierwszej kampanii marki Forever Yours Lingerie. Zdjęcia niezwykłej Kanadyjki pojawiły się na wszystkich portalach internetowych. Dlaczego? Bo 25-letnia Elly walczy z rzadką formą raka jajników, przeszła kilka operacji, które pozostawiły na jej ciele blizny, a przez chemioterapię straciła włosy. I absolutnie nie boi się pokazywać swojego ciała takim, jakie jest. Odwaga w walce z rakiem i dumne prezentowanie swojego ciała sprawiły, że Elly ma 75 tysięcy fanów na Facebooku, a zdjęcia w stylu pin-up (którego jest mistrzynią, w perukach i bez) mogłyby pojawić się w każdym magazynie o modzie. 


Elly jest fenomenalnym wzorcem dla innych dziewczyn, które zmagają się z życiowymi problemami. Udowadnia, że nie ma takiego przeciwnika, którego nie da się pokonać. I jeśli bardzo kochasz to, co robisz, będziesz działać bez względu na okoliczności. 


Elly Mayday/fecebook

Elly Mayday/fecebook




Marquita Pring


24-latka jest modelką od 15 roku życia. Kilka lat temu podpisała kontrakt z ultra prestiżową agencją Ford Models. Jednak nie to uważa za swoje największe osiągnięcie. Bardziej dumna jest z faktu, że w 2011 roku chodziła w paryskim pokazie Jean Paul Gaultier. Warto dodać, że nosząca rozmiar 44 Marquita musi czasem udoskonalać swoje krągłości. Niektórzy klienci proszą, by podczas sesji zdjęciowych wkładała pod bieliznę gąbkowe wałki, które powiększają jej biodra i ramiona. Na szczęście podczas sesji dla Vogue Italia nie musiała nic poprawiać. Mało brakowało, a w ogóle nie pojawiłaby się w materiale robionym przez Stevena Meisela. Podczas gdy jej agencja próbowała przekazać Marquicie informację, że słynny fotograf osobiście wybrał ją do swojej sesji, modelka beztrosko podróżowała po RPA, bez telefonu. Jednak opatrzność nad nią czuwała. Po sesji z Meiselem, posypały się kolejne zlecenia. Jej piękne kształty można podziwiać w reklamach Levis i Evans. Wzięła też udział w sesji dlaV. Podobnie jak inne modelki plus size, Marquita spotyka się nieustannie z tymi samymi stereotypami. 

Ludziom wydaje się, że modelki plus size zupełnie o siebie nie dbają. Ponieważ nosimy rozmiar 44 czy 46 nie musimy chodzić na siłownię, objadamy się czekoladą i przez większość dnia leżymy do góry brzuchem. A to nie prawda. Ciężko pracuję, aby wyglądać tak, jak wyglądam. Jeśli za mocno schudnę, stracę klientów. Jeśli zbyt przytyję, moja skóra straci jędrność i to również odbije się na ilości zleceń – tłumaczy Pring. 



Marquita Pring/facebook

Marquita Pring/facebook



Rosie Mercado


W świecie modelek plus size jest tym, kim Tyra Banks w kategorii regular33-letnia matka trójki dzieci nie ogranicza się tylko do robienia zdjęć. Nosząca rozmiar 56 Amerykanka meksykańskiego pochodzenia jest też makijażystką, dziennikarką, spikerką radiową, lektorką i gwiazdą reality show Curvy Girls. Jak znajduje na wszystko czas? Nie mam pojęcia. A przecież do niedawna brała też udział w konkursach piękności. Zgarnęła chyba wszystkie możliwe tytuły w konkursach plus size. 

Jednak dla Rosie każde kolejne wyzwanie to szansa by się sprawdzić. Ostatnio wcieliła się w rolę bizneswoman i projektantki, to warząc kapsułową kolekcję Fuerza dla SWAK Designs. Ubrania dla krągłych dziewczyn można kupić w sklepie internetowym marki SWAK. Fani modelki zmartwili się nieco, gdy Rosie zaczęła się odchudzać i regularnie chodzić na mordercze treningi Raw Fitness w Los Angeles. Ale bez obaw. Posiadaczka spektakularnego uśmiechu nie planuje zostać konkurencją dla Anji Rubik. W kategorii plus size czuje się doskonale. I tak też wygląda. 

Rosie Mercado/facebook


Rosie Mercado/facebook

















Komentarze

  1. bardzo ładne modelki, niektóre to bym nie zaliczyła do rozmiaru XXL, nie podoba mi się tylko ta w obcisłej morskiej sukience, nie wygląda ona dobrze na niej. Wolę takie niż oglądać "wieszaki"

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie, zgadzam się z Tobą w 100% :) Sama noszę rozmiar 44-46 i bardzo lubię kobiece stroje. Nie jest łatwo ubrać się dobrze nosząc większy rozmiar, ale nie ma rzeczy niemożliwych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dziwne te zdjęcia - jakby nie naturalne te puszyste panie...Ktoś wspominał wyżej o salonie z sukienkami - daj znać czy coś wybrałaś i jak faktycznie wyglądają te suknie. Ja zamówiłam coś przez neta i obawiam się, że i tak będę musiała szukać bo same wiecie jak te ubrania wyglądają na aukcjach, a jak na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna ta sukienka! ogółem piękne te sukienki :D zbliżają się Andrzejki i może się zdecyduję na coś takiego ładniutkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi też się bardzo podobają:) i zgadzam się z poprzedniczką, że nie wszystkie modelki wyglądają na XXL. Chciałabym znaleźć coś dla siebie i wyglądać tak jak panie powyżej:) w najbliższym czasie szykują się 2 wesela w bliskiej rodzinie:) Macie jeszcze jakieś ciekawe propozycje w takich rozmiarach:)

    OdpowiedzUsuń
  6. A czy w tym salonie są również jakieś ciekawe dodatki. Potrzebuję kapelusz, albo toczek lub coś oryginalnego:) nie mogę nigdzie znaleźć, a nie ukrywam że chciałabym najpierw przymierzyć i sprawdzić czy dobrze leży.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Letnie sukienki plus size

Puszyste modelki w bikini!

Jaki dekolt dla xxl-ki?